To wielkie szczęście móc odkrywać nowe smaki. Nawet wtedy, kiedy przygotowujemy je sami, w domowym zaciszu, a później serwujemy je najbliższym i sprawiamy, że na ich twarzach pojawia się uśmiech i proszą o dokładkę. Tak było z pręgą wołową, którą ostatnio przygotowałam pierwszy raz w życiu. Wyszło pysznie i podpisuję się pod tym przepisem w stu procentach. Koniecznie spróbujcie! Myślę, że po konsumpcji uznacie, że to mięso jest doskonałe i powinno częściej gościć w Waszych domach! Na zdrowie 🙂
Pręga wołowa w sosie kaparowo-rozmarynowym z sałatką z komosy ryżowej i cukinii
Receptura na dwie porcje
Składniki:
Do przygotowania mięsa:
- 1 opakowanie pręgi wołowej „ZM Warmia” (dwie sztuki)
- 200 ml wody lub bulionu warzywnego
- 200 ml piwa bezalkoholowego (najlepiej z regionalnego browaru)
- Sok z jednej pomarańczy
- 4 listki laurowe
- 6 ziaren ziela angielskiego
- 1 łyżeczka ziaren pieprzu
Do przygotowania sosu:
- 200 ml wywaru z uduszonego mięsa
- 100 ml śmietanki 30 %
- 3 łyżeczki kaparów z zalewy
- 1 gałązka świeżego rozmarynu
Do przygotowania sałatki:
- 50 g komosy ryżowej (quinoa biała)
- 100 ml wody
- Szczypta soli
- 1 średniej wielkości cukinia
- 1/2 łyżeczki suszonych ziół prowansalskich
- 30 g startego drobno parmezanu
Przygotowanie:
Mięso: Dwa kawałki pręgi wołowej wyjmujemy z opakowania, osuszamy. Do szerokiego, głębokiego garnka wlewamy odrobinę oleju rzepakowego. Na rozgrzany olej wrzucamy pręgę. Smażymy na rumiano z każdej strony tylko do tego czasu, aby mięso zamknęło pory. Następnie nalewamy wodę lub bulion, piw i sok z pomarańczy. Dodajemy listek laurowy, ziele angielskie i ziarna pieprzu. Przykrywamy garnek, zmniejszamy moc i dusimy na wolnym ogniu około 3 godzin.
Sos: Kiedy mięso będzie gotowe zabieramy się za przygotowanie sosu. Do małego rondelka nalewamy 200 ml wywaru z uduszonego mięsa, dodajemy 100 ml śmietanki 30 %, kapary
i listki rozmarynu pozbawione łodygi. Sos gotujemy na dosyć dużym ogniu tak, żeby woda odparowała. Sos musi mocno bulgotać, ale nie kipieć. Od czasu do czasu mieszamy, aby sos nie przywarł do dna naczynia i nie przypalił się. Sos powinien zredukować się do około 100 ml.
Tak powstałym sosem polewamy mięso. Nie ma potrzeby solenia sosu, gdyż kapary
są w słonej zalewie i dodane do sosu nadadzą mu smaku.
Sałatka: Komosę ryżową płuczemy pod zimną wodą na sicie. Następnie wrzucamy do garnka
i zalewamy wodą. Solimy. Gdy woda zacznie wrzeć zmniejszamy ogień i gotujemy
pod przykryciem 12 minut. Cukinię myjemy, osuszamy, kroimy w drobną, równej wielkości kostkę. Przesmażamy na patelni na rozgrzanej łyżce oleju na lekko rumiany kolor. Dodajemy ugotowaną komosę ryżową. Chwilę razem smażymy, dodajemy zioła prowansalskie suszone, mieszamy chwilę. Posypujemy tartym parmezanem.
Mięso układamy na talerz, polewamy sosem i podajemy z naszą sałatką na ciepło.